O Kanale Żeglugowym przez Mierzeję Wiślaną oraz o słowach przewodniczącej Komisji Europejskiej rozmawiali goście audycji My, Wy, Oni. Zaproszenie do studia przyjęli: Konrad Sajkowski – Konfederacja Zbigniew Ziejewski – PSL Władysław Mańkut – Nowa Lewica Jerzy Wcisła – Platforma Obywatelska Bożena Ulewicz – Prawo i Sprawiedliwość Temat 1 Od wczoraj Kanał Żeglugowy Mężczyźni często mają wysokie wymagania względem swoich przyszłych partnerek. Andrzej zalicza się do ich grona. Uważa, że jego małżonka musi być taka jak jego mama i chętnie wywiązywać się z jego próśb. Nie widzi innej możliwości. Z uwagi na swój napięty grafik zawodowy uważa, że jego żona musi umieć dobrze gotować, by po powrocie do domu czekały na niego posiłki Nie podważaj decyzji podjętych przez męża. Prawdą jest, że my kobiety zawsze musimy postawić na swoim. Już w szkole uczono nas, żeby podążać za swoimi marzeniami i spełniać swoje życiowe aspiracje nie bacząc na konsekwencje nawet, jeśli oznacza to odrzucenie potrzeb i marzeń naszych mężów. W jakim wieku dziewczyna powinna miec chłopaka? 2011-05-05 21:27:15; Jakiej muzyki powinien/ powinna słuchać twój/twoja chłopak/ dziewczyna? 2011-11-20 19:15:26; Czy twoim zdaniem dziewczyna powinna być niższa od swojego chłopaka? 2017-11-10 20:28:13; Czy dziewczyna powinna odprowadzać swojego chłopaka do domu ? 2011-07-18 09:22:49 Zawsze doradzałam córce, jak powinna wybierać sobie męża, a ona zawsze mnie słuchała. Ale teraz ma 40 lat, a jej życie przypomina horror. Najwyraźniej moje rady nie były zbyt dobre. Kiedy moja córka była nastolatką i zaczęła umawiać się z chłopakami, zdałam sobie sprawę, że nadszedł czas, żebym jej trochę doradziła. English words for meza include table, desk, tableau, tablemat and tables. Find more Swahili words at wordhippo.com! Strona główna » Polityka i Społeczeństwo » Śmieszność komentatorów w lustrze Partii Razem. Dlaczego nie powinna słuchać publicystów [Opinia] Ona odeszła. ja sie pojawiłam w jego zyciu już po ich rostaniu, kiedy nie byli razem ok roku. Ale niestety jego była zona oczywiście wini i jego i mnie o ich rozstanie. nazywa mnie jego kochanką. Swojego udziału w rozstaniu nie widzi. Ja myśle, że to czy była zona powinna i czy może walczyć o byłego męża zależy od wielu rzeczy. Dagmara Dobosz, Marcin Gierczyk, "Dobra żona męża korona"- o rolach pełnionych przez europejskie kobiety od czasów starożytnych po współczesność, w: Współczesna Szef węgierskiego MON: Unia Europejska powinna słuchać głosu krajów V4. Współpraca Grupy Wyszehradzkiej może być przykładem" Świat opublikowano: 2018-03-27 22:21:47+02:00; aktualizacja: 2018-03-27 22:22:39+02:00 Dxkd3z. fot. Fotolia Aż 64% badanych uważa, że nie można być "prawdziwym Polakiem" nie będąc katolikiem. Pytanie, co oznacza bycie katolikiem, bo na pewno nie regularne uczęszczanie do kościoła - do tego przyznaje się tylko 45% katolików w Polsce. Choć to i tak ponad dwukrotnie więcej, niż w krajach, w którym dominującym wyznaniem jest prawosławie. Te i inne wnioski można wyczytać z najnowszego badania Pew Research Center. Ćwierć wieku po upadku reżimów komunistycznych w Europie Środkowo-Wschodniej wzrosła rola religii jako ważnej części tożsamości indywidualnej i narodowej - to główny wniosek z nowego raportu "Religijność i przynależność narodowa w Europie Środkowo-Wschodniej" na podstawie badań Pew Research Center. Ta sieć całkowicie znosi opłaty za roaming Zatrważającą informacją może być, że w kraju, w którym 87% deklaruje się jako katolicy, 47% badanych wyraziło przekonanie, że w "niektórych okolicznościach lepszy od demokracji może być rząd niedemokratyczny". Taki sam odsetek jest przeciwko homoseksualizmowi. To i tak lepszy wynik niż w Rosji, gdzie 71% deklaruje się jako prawosławni i aż 85% Rosjan twierdzi, że zachowania homoseksualne są "niewłaściwe", a 79% uważa, że społeczeństwo nie powinno tolerować homoseksualizmu. Co więcej, 26% Polaków uważa, że żona powinna być posłuszna mężowi, a 55% Polaków jest przeświadczonych, że kultura katolicka jest lepsza niż inne. Dotyczy to byłych państw komunistycznych, takich jak Rosja czy Polska, w których większość badanych uważa, że bycie prawosławnym lub katolikiem jest istotne dla bycia "prawdziwym Rosjaninem" lub "prawdziwym Polakiem". Podobnie jest w Grecji, gdzie Kościół odegrał centralną rolę w skutecznej walce o niepodległość z Imperium Osmańskim, a obecnie trzy czwarte (76%) respondentów twierdzi, że bycie prawosławnym jest ważne dla bycia "prawdziwym Grekiem". W Europie Zachodniej znacznie mniej osób twierdzi, że bycie chrześcijaninem jest bardzo lub dość ważne dla ich tożsamości narodowej. W Europie Wschodniej nastąpił gwałtowny wzrost liczby osób deklarujących się jako prawosławne: w porównaniu do badań "Puls Europy" z 1991 (przeprowadzonych przez ośrodek Times Mirror Center for the People & the Press, organizację będącą poprzedniczką Pew Research Center) w Rosji nastąpił wzrost o 34% (do 71%), w Bułgarii o 16% (do 59%), na Ukrainie o 39% (do 78%). Wśród katolików nie ma wzrostów, przeciwnie - nieco ich ubywa. W Polsce odsetek osób deklarujących się jako katolicy spadł z 96% do 87%, na Węgrzech – z 63% do 56%, zaś w najbardziej widoczna jest ta tendencja w Czechach – tu zaledwie 21 proc, badanych identyfikuje się jako katolicy (w 1991 roku było to 44%). Dzisiaj Czechy są jednym z najbardziej świeckich krajów w Europie. Prawie trzy czwarte (72%) dorosłych opisuje swoje wyznanie jako ateizm, agnostycyzm lub "żadne konkretne".W krajach z większością katolicką aprobata dla rozdziału religii od państwa jest większa: tylko 41% respondentów popiera finansowanie kościołów z budżetu państwa, a 28% zgadza się z promowaniem wartości i przekonań religijnych przez rząd’. 7 czynności, które robimy zupełnie bez sensu... Prezentowane badanie Pew Research jest częścią większego przedsięwzięcia Centrum Badawczego Pew, którego celem jest zrozumienie zmian religijnych i ich wpływu na społeczeństwa na całym świecie. Wcześniej Centrum przeprowadziło badania dotyczące religii w Afryce subsaharyjskiej, regionie Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz innych krajach z dużymi populacjami muzułmanów, a także w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach, w Izraelu oraz w Stanach Zjednoczonych. Okazuje się, że na satysfakcję w związku wpływa nie tylko porozumienie duchowe czy udane życie erotyczne, ale także… wzajemny stosunek wagi obojga partnerów. Przez 4 lata Andrea Meltzer, doktorantka z University of Tennessee (USA), śledziła losy 169 świeżo zaślubionych par. Stwierdziła, że kiedy kobieta ma niższy wskaźnik masy ciała niż mężczyzna, związek jest bardziej udany w porównaniu z tymi parami, w których małżonka ważyła więcej niż mąż. Początkowo bardziej zadowoleni ze związku są mężowie, zaś żony stają się coraz bardziej usatysfakcjonowane z czasem. Wyniki studium pokazują, że kobieta w każdym rozmiarze może być szczęśliwa w związku z właściwym partnerem. Liczy się bowiem relatywna waga, a nie waga absolutna – tłumaczy serwis Meltzer przypuszcza, że atrakcyjność i waga są ważniejsze dla mężczyzn, dlatego satysfakcja lub niezadowolenie z BMI partnerki ujawnia się na samym początku małżeństwa. Stosunek męża do żony zaczyna zaś wpływać na nią dopiero w nieco dłuższej perspektywie czasowej. Studium nie precyzuje, czy szczęście wynika z bycia szczuplejszym od partnera, czy też podtrzymywanie zdrowej wagi i zdrowego stylu życia to pokłosie bycia szczęśliwszą osobą w ogóle. Co zatem zrobić, gdy żona jest od nas cięższa, a nie chcemy ryzykować spadkiem jakości związku? Mamy dwa wyjścia – albo zachęcić małżonkę do odchudzenia, albo… samemu przytyć. Więcej: {"type":"film","id":1178,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Kogel-mogel-1988-1178/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Kogel-mogel 2009-12-25 18:05:14 hahahaha az sie zdziwiłam jej ze nie kopła w dupe tego małego faszyste i nie zwiała znowu przez oknoKaśka moje kondolencjeto był najsmutniejszy koniec w całej historii kinematografii ^^' użytkownik usunięty kyanka Zgadzam się w zupełności. Film się fajnie ogląda, ale to nie zmienia faktu, że główna bohaterka (i nie tylko) jest całkowicie podporządkowana mężczyznom i nie podoba mi się, że miała takie ambicje (pójść na studia i w ogóle) które później trafia szlag, wychodzi za mąż, pewnie później rodzi dzieci i zostaje kurą domową Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem weeman86 "Nie zdradzała męża, miała dobre stabilne pożycie." gadasz jak stary dziad, który ma bardzo małe wymagania od życia. trochę ambicji- to nie boli !"wredne szmaty, które chcą dawać na prawo i lewo."- zupełnie nie wiem czemu wredne szmaty (?) można się realizować nie będąc służącą w swoim własnym domu i nie być równocześnie wredną szmatą. tworzysz bardzo schematycznym i nie pasujący do rzeczywistości stereotyp, a to nie świadczy najlepiej o twojej inteligencji ;)"Skoro chcecie mieć większe prawa (równouprawnienie to ściema) to zap. do pracy" --> większość kobiet przecież pracuje ? Tylko te starszej daty, które są nauczone podejścia takiego jak w filmie, siedzi i charuje w domu. Nie wiem czy jesteś jestes tylko krótkowzroczny czy poprostu uprzedzony do kobiet, ale równouprawnienie działa z pożytkiem dla gospodarki. Dwa razy więcej rąk do pracy= dwa razy więcej pieniędzy. dwa razy więcej pieniędzy=dwa razy więcej konsumentów."Jakoś nie widzę, żeby normalne matki cierpiały z powodu bycia kobietą." Ja również nie widzę problemu w tym, że kobieta chce być matką. Jeśli dobrze czuje się w tej roli i jest w niej spełniona to zachęcam do takiego trybu życia. Jednak jeśli kobieta oczekuje czegoś innego to niby dlaczego ma się im tego zabraniać ? Dla głupiej starowiecznej idei głoszącej że kobieta nic nie potrafi i nadaje się jedynie do rodzenia dzieci i usługiwania w domu ? Sam przyznaj, że ta idea nijak ma się do rzeczywistości. Chyba, że uważasz inaczej, w takim razie przykro mi, że w tym kraju jeszcze funkcjonują takie poglądy, polecam poczytać trochę książek i poprzebywać więcej z kobietami. Może to ci jakoś pomoże. użytkownik usunięty kyanka "...Chcecie, aby was traktowano na równi, a robicie z siebie wredne szmaty, które chcą dawać na prawo i lewo..." Człowieku, co ty wygadujesz? Na niektóre komentarze naprawdę szkoda odpowiadać kyanka oj oj, wyluzuj. Wtedy były inne czasy, po co takie tendencyjne opinie? Normalne, że aktualnie, żadna z nas by się nie zgodziła na takie traktowanie, co wcale nie znaczy, że mamy udawać, że kiedyś tak nie było. creative__ nie udaje tylko ekspresyjnie wyrażam swój stosunek do tego użytkownik usunięty creative__ Jeszcze jakby to był jakiś normalny, obyczajowy film, to bym się nie czepiała, no bo tak kiedyś było rzeczywiście, ale to jest KOMEDIA- dlatego mnie to razi. Że niespełnione ambicje były tak żartobliwie potraktowane, wszyscy się cieszą, że się zaciążyła, (zarówno ludzie przed tv też) Ale to jest fajny film, jedena z najlepszych komedii i to zrobiona na rok przed upadkiem komunizmu w Polsce. Kasia mogła uczyć się przecież do czasu urodzenia dziecka,potem przerwać na jakiś czas nauke,urodzić dziecko,wychowywać je i wrócić do nauki. Szkoda,że nie zrobiono trzeciej części, napewno byłaby udana jak poprzednie. Niestety już trzech znanych aktorów z filmu nie żyje - Jerzy Turek (ojciec Kasi), Dariusz Siatkowski (mąż Kasi - Paweł) i Małgorzata Lorentowicz (babcia Kasi). tomi_gliwice nie babcia Kasi tylko tego obrzydliwego bachora mala_ja_filmweb Jaki on tam obrzydliwy bachor? Piotruś to owoc tak obecnie polecanego "bez stresowego wychowania"! ;) Jak by dzisiaj zrobili dokrętkę to dopiero by pokazał co z niego wyrosło... :) exces Ja bym chętnie zobaczył. Jednakże nie byłoby to samo co kiedyś(przecież ojciec Kasi i jej mąż w prawdziwym życiu już nie żyją). Wyśmiewane jest tez takie podejście do roli kobiety, zachowanie ojca Kasi. kyanka "hahahahaaz sie zdziwiłam jej ze nie kopła w dupe tego małego faszyste i nie zwiała znowu przez oknoKaśka moje kondolencjeto był najsmutniejszy koniec w całej historii kinematografii ^^'"Kopnęła jak już. Widzę kolejną feministkę na forum filmowym. Każdy kto nie zgadza się z waszym poglądem na temat kobiety musi być faszystą, tak? Film był bardzo dobry. A Kasia mogłaby postudiować, urodzić dziecko i z czasem wziąć się za studia zaoczne i śluz. Rzecz jasna mało wiem o PRL'u(ale przecież historycy mało tak naprawdę wiedzą o czasach pierwszych Piastów więc skoro nastolatka się tępi za zdanie o PRL'u to równie dobrze można tępić historyków). Najlepszy z całego filmu był jednak Piotruś który zbytnio grzeczny nie był. Marik1234 Wiesz... wybaczę Ci Twoja ignorancje ze względu na Twój młody wiek, jednak dorzucę, ze zakompleksiony, 'miastowy' 16 latek wypowiadający się o sytuacji kobiet w Polsce i szafujący takimi pojęciami jak 'feministka' czy 'faszysta', to już lekka ze Twoje doświadczenie życiowe, wiedza, poziom wykształcenia i 'pozycja społeczna' pozwalają Ci wydawać opinie i sądy o tym, co jakaś kobieta powinna, a czego nie powinna (takie zachowanie tez potwierdza stereotyp, o którym tutaj mowa. Wszak okazuje się, ze nawet 16 latek wie lepiej niż dorosła kobieta o tym, jak powinna przeżyć swoje życie, jakie mieć priorytety, komu się podporządkować), ale ja tego jakoś nie kupuję. A Twoją 'historyczna wiedzę' potraktuję jako skutek burzy hormonów, która obecnie przechodzisz i pociesze Cie: kiedyś Ci to Piotruś akurat był bardzo grzecznym, bardzo fajnym, inteligentnym dzieciakiem. Tyle, ze żeby to dostrzec tez trzeba mieć na koncie trochę więcej wiedzy niż własne doświadczenia z dzieciństwa i niedojrzałe wyobrażenia o dorosłości. Kwiryniusz "Wiesz... wybaczę Ci Twoja ignorancje ze względu na Twój młody wiek, jednak dorzucę, ze zakompleksiony, 'miastowy' 16 latek wypowiadający się o sytuacji kobiet w Polsce i szafujący takimi pojęciami jak 'feministka' czy 'faszysta', to już lekka ze Twoje doświadczenie życiowe, wiedza, poziom wykształcenia i 'pozycja społeczna' pozwalają Ci wydawać opinie i sądy o tym, co jakaś kobieta powinna, a czego nie powinna (takie zachowanie tez potwierdza stereotyp, o którym tutaj mowa. Wszak okazuje się, ze nawet 16 latek wie lepiej niż dorosła kobieta o tym, jak powinna przeżyć swoje życie, jakie mieć priorytety, komu się podporządkować), ale ja tego jakoś nie Twoją 'historyczna wiedzę' potraktuję jako skutek burzy hormonów, która obecnie przechodzisz i pociesze Cie: kiedyś Ci to przejdzie." Nie jestem stary fakt, ale takie marudzenie kobiet jest już przesadą(co nie oznacza że jestem za tym by dalej w domu siedziały i były kurami domowymi). Ja pańską ignorancję wybaczam ale dlaczego gówniarz nie może się wypowiadać na temat PRL'u?(nawet jeśli coś wie więcej niż większość obecnych 40 latków żyjących w tamtym czasie jako nastolatkowie bądź też dzieci). Nie powiedziałem że ja wiem lepiej od takiej kobiety co tutaj marudzi. To że pan traktuje moją skromną wiedzę jako "bunt nastoletni" nie jest oznaką tego że pan wygrał tą dyskusję(bo widzę że dla takich potomków PRL ktoś kto nie żył w tych czasach musi gówno wiedzieć na ten temat). "A Piotruś akurat był bardzo grzecznym, bardzo fajnym, inteligentnym dzieciakiem. Tyle, ze żeby to dostrzec tez trzeba mieć na koncie trochę więcej wiedzy niż własne doświadczenia z dzieciństwa i niedojrzałe wyobrażenia o dorosłości."Co do Piotrusia całkowita racja, być może to wina tych Wolańskich że powstał taki "potworek" jak Piotruś. P;S: Proszę mnie więcej nie wsadzać do jednego worka z niedouczonymi nastolatkami co grają w Minecrafta. Pozdrawiam. Marik1234 Nie wsadzam Cie do jednego worka z nikim - w przeciwnym razie zignorowałbym Twój post tak, jak robię to z (prawie) całą resztą radosnej twórczości nastoletnich ekspertów od historii współczesnej, polityki, sytuacji kobiet w Polsce, i innych takich abstrakcyjnych dla nich tematów..Nie powiedziałem, ze wypowiadasz się na temat 'marudzącej' kobiety z forum. Miałem na myśli raczej sposób, w jaki rozplanowałeś życie naszej filmowej Kasi i łatwość z jaką Ci to przyszlo. A jeśli chodzi o to, czy jakakolwiek kobieta 'marudzi', to chciałbym Cie zapytać (żeby uniknąć szufladkowania) co rozumiesz pod pojęciem 'marudzi'? Co masz właściwie na myśli? Czy to, ze powinna się cieszyć ze swojej pozycji i roli w życiu i nie "marudzić", no bo przecież ma jak u pana boga za piecem i tylko 'fochy stroi'?Czy Twoje wyobrażenie o życiu i 'miejscu' kobiety jest już na tyle 'słuszne' i ugruntowane, że czujesz się uprawniony do krytykowania ich za to, że mają inne zdanie temat tego, jak same chcą żyć?Nie wiem czy wiesz, ale prawo do posiadania i wyrażania własnych poglądów, którego Ci nie odmawiam, nie koliduje z milczeniem na tematy, o których ma się nikłe, lub zgoła żadne pojęcie. Prawo do posiadania i wyrażania opinii (tez zresztą wywalczone przez takich wywrotowców jak feministki, ale jako 'historyk' sam powinieneś to wiedzieć) nie obliguje do wypowiadania się na każdy temat. Kwiryniusz Pod słowem "marudzi" rozumiem narzekanie na pewne zjawiska(w tym przypadku autorka tematu narzeka na los Kasi jaki ją spotkał). Nie mam żadnego "słusznego" miejsca kobiety na Ziemi(jak chce to albo może być menedżerką albo jak chce kurą domową). "Nie wiem czy wiesz, ale prawo do posiadania i wyrażania własnych poglądów, którego Ci nie odmawiam, nie koliduje z milczeniem na tematy, o których ma się nikłe, lub zgoła żadne pojęcie. Prawo do posiadania i wyrażania opinii (tez zresztą wywalczone przez takich wywrotowców jak feministki, ale jako 'historyk' sam powinieneś to wiedzieć) nie obliguje do wypowiadania się na każdy temat." Ja o tym dość dobrze wiem że feministki chciały takich samych praw jak mężczyźni ale jak się czymś interesuję a nie zawsze się zgadzam z innymi staram się mówić swoje zdanie(nawet jeśli mam małe pojęcie).P:S: Nie jestem "historykiem" choć się historią interesuje. kyanka Ale tekst dobry:) kyanka Podobny temat podejmuje norweski film "NAJGORSZY CZŁOWIEK NA ŚWIECIE" bohaterka poszukuje swego miejsca poprzez... wiązanie się z samcem z jednoczesną obawą "zajść, czy nie zajść". Zgoda - płytkie. I to akurat nie wymaga wielkiej filozofii - przecież wystarczy spirala (wazektomia jednak trochę kosztuje i jest ryzyko, że może być nieodwracalna). Polski "Kogiel-mogiel" jest jednakże ze skrajnie patriarchalną wymową: kobieta ma mieć jednego seksualnego partnera, rodzić mu dzieci i trwać przy mężu, a nie uczyć się i nie daj Boże AutorAutor "Nie daj Boże" jest tu chyba nie na miejscu, bo najwyraźniej nie wiesz, co Bóg mówi o małżeństwie. kyanka Powinnaś sprawdzić w słowniku słowo "faszysta", bo chyba nie znasz definicji.